W poniedziałek, 19 sierpnia, w miejscowości Czarnia, doszło do przerażającego odkrycia. W rowie melioracyjnym znaleziono zwłoki 67-letniego mężczyzny. Początkowo służby ratunkowe podejrzewały, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku. Jednak w miarę postępującego śledztwa okazało się, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana i brutalna. Okazało się, że do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.
Prokuratura, po zapoznaniu się z materiałami dowodowymi, przedstawiła podejrzanym zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
– Śledztwo zostało wszczęte i jest prowadzone w sprawie pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratur przedstawił 41-letniemu Markowi G. i 51-letniemu Zdzisławowi G. zarzuty z art. 158 par. 3 kodeksu karnego – powiedziała portalowi moja-ostroleka, Dorota Korzep-Czekalska – Prokurator Rejonowy w Ostrołęce.
Prokuratura skierowała wnioski o tymczasowy areszt wobec dwóch podejrzanych. Jeden z wniosków – dotyczący Zdzisława G. – został już rozpatrzony. Sąd zdecydował, że mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Prawdopodobnie podobna decyzja zapadnie również w przypadku Marka G.
Zatrzymani to bracia. Prokuratura, choć wstrzymuje się na razie z ujawnianiem szczegółów dotyczących okoliczności tego tragicznego zdarzenia, prowadzi intensywne śledztwo mające na celu dokładne wyjaśnienie motywów i przebiegu zbrodni.