W nocy z czwartku na piątek, 6 września, w powiecie przasnyskim miało miejsce wstrząsające wydarzenie, które zakończyło się śmiercią 53-letniego mężczyzny. Zgodnie z ustaleniami policji, mężczyzna oblał się benzyną, a następnie podpalił, co doprowadziło do jego śmierci.
Służby ratunkowe zostały powiadomione o sytuacji przez członka rodziny ofiary. Zgłoszenie wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu o godzinie 00:14. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce zdarzenia, ale niestety na ratunek było za późno. Lekarz, który przybył na miejsce, stwierdził zgon 53-latka.
Na miejscu przez całą noc pracowała grupa operacyjna policji, w tym technik kryminalistyki, który zabezpieczał ślady oraz dokumentował przebieg zdarzenia. Czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratora. Ciało zmarłego zostało zabezpieczone do dalszych badań, które mają na celu ustalenie dokładnych przyczyn zgonu oraz innych istotnych okoliczności.
Prokurator Rejonowa w Przasnyszu Renata Zadrożna przekazała, że nie ma podejrzeń o współudział osób trzecich w tym zdarzeniu. Obecnie policja koncentruje się na analizie materiałów dowodowych oraz przesłuchiwaniu świadków. Kluczowe będzie ustalenie, jakie motywy kierowały mężczyzną, który zdecydował się na tak drastyczny krok.
Zaplanowano również przeprowadzenie sekcji zwłok z udziałem biegłego patomorfologa, która ma odbyć się w poniedziałek. W tym czasie śledczy będą starali się odpowiedzieć na pytania dotyczące stanu psychicznego zmarłego oraz ewentualnych czynników, które mogły wpłynąć na jego decyzję.
fot. ilustracyjna